 |
| Fot. Adrianna Tafelska |
 |
| Fot. Beata Rybowicz |
Przejdźmy do testów:
1. Trwałość zatrzasku - zatrzask jest bardzo mocny, nie odpina się nawet przy bardzo dużym ciągnięciu (Sprawdziłyśmy to na obozie, gdy Luna miała ochotę iść do innych psów). Nie sprawia problemów z zapinaniem.
2. Taśma - Czy jest odporna na brud, piasek, słoną wodę, błoto? Na PA byłyśmy na plaży, gdzie obroża została obtoczona w panierkę - słona woda i piasek - wystarczyło tylko spłukać słodką wodą i wystawić na słońce do wysuszenia. Jak obroża wygląda po praniu? Zobaczcie sami na porównaniu:
3. Jakość zszycia - taśma jest przyszyta do polaru wręcz idealnie - żadnego prucia, odczepiania się. Jednak nić przytwierdzająca metkę z logo Furkidz trochę się rozpruła.
4. Podszycie z polaru - szybko wysycha, mocno zbiera labradorzą sierść, ale włos bez problemu schodzi przy praniu. Po paru praniach mocno zblakł.
Czy polecamy? Gorąco polecamy wam firmę Furkidz.eu ;)
Do napisania
J&L
Spodobała mi się ta obroża u Luny na seminarium, ja za jakiś czas będę coś kupować dla mojego to może też zdecyduję się na tę firmę :).
OdpowiedzUsuńZdecydowanie polecam :)
UsuńU nas furkidzy szybko umierają. Są śliczne, ale taśma bawełniana szybko się przeciera i wychodzą nam białe nitki z wnętrza :( Plus blakną i tracą kolor
OdpowiedzUsuń(ps. ta pierwsza fota jest moja, nie Beaty :D)
O jeny, przepraszam zaraz zmienię - musiało mi się coś pomylić :P
UsuńDziwnym trafem u nas na wystawie były od furkidz. Oczywiście nie mogłam się oprzeć tym wzorom i wzięłam dwie, świetny test, pozdrawiamy i dołączamy do witryny :)
OdpowiedzUsuńhttp://pani-nataszowa.blogspot.com/
Dziękujemy i również dołączamy do waszej witryny ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńFajna recenzja, obroże od Furkidz są świetne :D
OdpowiedzUsuńOj tak! :D
Usuń