piątek, 18 września 2015

Seminarium Dogfrisbee z Joanną Korbal - 12-13 września Bydgoszcz

12-13 września byłyśmy z Luną na seminarium Dogfrisbee z Joanną Korbal. Początkowo miałam jechać bez psa, jako obserwator, ale zwolniło się miejsce i pojechałam jako uczestnik z psem :P 

Fot. Beata Rybowicz 


Na początku zacznę od zachowania psa przy psach. Powiem tak - jestem w niebo wzięta! Pies nie ciągnął do psów, grzecznie się obwąchiwał. ZERO uciekania z sesji do psów. Teren był ogrodzony, więc można było puścić psy luzem. Gdy robiłam fotki Luna grzecznie leżała sobie przy mnie.
99% wracania na przywołanie. Po prostu DUMNA! 

Luna i Tobi :)
Fot. Adrianna Tafelska


Pierwszego dnia zaczęliśmy od rozgrzewki, a następnie od ćwiczeń rzutowych, na których przerabialiśmy sztuczki z dyskiem, niektóre już nawet jakoś wyglądają :P Później po chwili teorii, przyszedł czas na sesje. Ćwiczyłyśmy wymianę dysków, ponieważ idzie nam to kiepsko. Asia dała nam kilka cennych rad i muszę przyznać, że już po pierwszej sesji zauważyłam duużą poprawę :D 

Fot. Beata Rybowicz

Na drugiej sesji ćwiczyłyśmy technikę skoku z hopką, ponieważ Luna ma technikę jaką ma... Zaczęłyśmy od przeskakiwania hopki z susła. Po paru próbach się udało. Później ćwiczyłyśmy skok z rozbiegu, co nam bardzo pomogło.Musimy też popracować nad mięśniami zadu. Teraz już wiemy jak ćwiczyć w domu :) Po sesjach ćwiczyliśmy jeszcze backhandy, które mi nawet dobrze wychodzą :) 

Fot. Adrianna Tafelska


Niedzielne treningi zaczęliśmy od nauki floaterów. W końcu zaczęły mi wychodzić. Później znowu sesje, przerwa na GIGA pizze, Asia omówiła też regulamin USDDN i kartę oceny. Uczyliśmy się rzutów takich jak "Chicken" który nawet, nawet mi wychodzi i "Okejke" nad którą jeszcze musze popracować. Ćwiczyliśmy też japońskie overy. 

Fot. Beata Rybowicz 
W niedzielę na pierwszej sesji poćwiczyłyśmy overy, również z hopką. Pies fajnie się skupił i o wiele lepiej wykonuję overy. Ja też uzupełniłam swoją wiedzę o overach. Lu bardzo ładnie myślała, nie omijała hopki. Cóż tu więcej mówić. Lepiej sami zobaczcie na zdjęciach! 

Fot. Beata Rybowicz


Fot. Adrianna Tafelska

Fot. Beata Rybowicz


Na ostatniej sesji zaczęłyśmy flipy. Sam pies bardzoo fajnie pracował, pare razy zrobiła nawet bardzo ładnego flipa. Tylko to ja muszę popracować nad dobrym rzutem, chociaż nie jest tak źle... 

Fot. Emilia Heller 

Fot. Emilia Heller

Oprócz tego wszystkiego dostałyśmy miły upominek od firmy Dingo :) w torbie był dysk, rabat 20%, breloczek, długopis i naklejka "Pies w aucie" :) 



Świetne towarzystwo, extra plac, najlepszy trener! Wszystkim polecam seminaria z Asią! Dużo nowych doświadczeń, wiadomości, informacji! Szkoda tylko, że trwało to tak krótko! 

Fot. Beata Rybowicz


Do napisania! 
J&L 
















4 komentarze:

  1. Super, też jakiś czas temu mieliśmy przyjemność z Joasią i jestem bardzo zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oooo Zazdraszczam. Też bym chciała!

    OdpowiedzUsuń

 

My life with crazy lab Template by Ipietoon Cute Blog Design

Blogger Templates