Skład
*polecam kliknąć w zdjęcie dla lepszej jakośći :P*
Moim zdaniem skład, jak na smakołyki jest bardzo dobry. Smaczki nie zawierają sztucznych dodatków, jedyne co, to w kurczakowo-marchewkowych jest dość dużo zboża, ale to w końcu smakołyki, nie karma, którą pies się żywi.
Wielkość i zapach
Smakołyki mimo, że MINIS, to dla mniejszych psów trzeba będzie je zmniejszyć, aby były łatwe i szybkie do podawania na treningu, dla Luny jednak nie było takiej konieczności. Na początku są miękkie, jednak później twardnieją, więc właściciele małych psów, powinni podzielić je na początku ponieważ później nie da się ich połamać.Wielkość smaczków można porównać do monety dwuzłotowej. Zapach jak dla mnie nie jest najlepszy, ale da się przeżyć :P
Opakowanie
Opakowanie jest estetyczne oraz zachęca klienta. Dodatkowo fajną sprawą jest naklejka, którą możemy zamknąć paczkę po otwarciu.
W praktyce
Czy Lunie smakują smakołyki? Mimo, że Luna to labrador, nie zawsze łatwo trafić w jej gust. Zjeść, zje, ale od niechcenia. Jednak w przypadku tych smaczków tak nie było. Luna je bardzo polubiła, a samokontrola na nie, nie była łatwym zadaniem, chociaż i to udało nam się ogarnąć!
Cena
Cena w zależności od sklepu to ok. 5 zł za opakowanie 100 gram.
Podsumowanie
Czy polecamy?
A wy mieliście styczność z tymi smaczkami? Chętnie posłucham waszych opinii!
Pozdrawiamy
J&L
0 komentarze:
Prześlij komentarz